Wirtualna rzeczywistość w ofensywie

Blog / Inspiracje

Magdalena Chwedoruk

Inspiracje

Listopad 30, 2016


Rok 2016 stoi pod znakiem wirtualnej rzeczywistości. Specjaliści spekulują, że będzie to najgorętszy trend technologiczny ostatnich lat oraz jeden z najszybciej rozwijających się rynków najbliższej dekady. VR już teraz daje ogromne możliwości, które można wykorzystywać nie tylko w celach rozrywkowych.

02_Front-v2

PRZEŁOMOWA TECHNOLOGIA
Wirtualna rzeczywistość to termin, który istnieje od wielu lat. Do niedawna wzbudzał jednak zainteresowanie tylko wąskiej grupy odbiorców. Dzisiaj jest na ustach wszystkich. Z jednej strony fascynuje, z drugiej – wzbudza pewne obawy. Czym właściwie jest VR? W najprostszych słowach to obraz sztucznej rzeczywistości stworzony przy użyciu technologii informatycznej, która pozwala odtworzyć realny świat i wykreować fikcyjne środowisko. Powstaje głównie dzięki generowaniu obrazów i dźwięków – rzadziej stosowane są doznania dotykowe, zapachowe czy smakowe. Nowoczesne urządzenia VR wyświetlają obraz wytworzony przez komputer lub smartfon, umożliwiając użytkownikowi widok z perspektywy 360˚. Dzięki temu odbiorca może swobodnie rozglądać się dookoła. Efekt immersji, czyli „wejścia” w środek akcji, dodatkowo potęgują realistyczne dźwięki dobiegające ze słuchawek.

WIRTUALNY ZAWRÓT GŁOWY
Prawdziwym przełomem w dziedzinie VR było wypuszczenie na rynek gogli Oculus Rift i HTC Vive. Start projektu Rift umożliwiła kampania na Kickstarterze, dzięki której organizatorom udało się zgromadzić 2,5 mln dolarów. Projektem szybko zainteresował się Facebook, który ostatecznie kupił go za bagatela 2 miliardy dolarów. Gogle połączone z nowoczesną technologią pozwalają graczom odczuwać takie same bodźce i emocje, jak w realnym życiu. Upadki z dużych wysokości, przejażdżka na rollercoasterze, lot samolotem to tylko wierzchołek wirtualnych możliwości. Potencjał VR może przyprawić o zawrót głowy – i to dosłownie. Niektórzy amatorzy wirtualnych atrakcji skarżą się bowiem na bóle głowy i problemy z równowagą. Wynika to z gwałtownych zmian szybkości ruchu, które mogą powodować u użytkowników podobny dyskomfort.

NIE TYLKO ROZRYWKA
Technologia wirtualna kojarzona jest przede wszystkim z grami komputerowymi. To prawda, producenci skupiają się głównie na przemyśle rozrywkowym i sporą część swojej kampanii marketingowej poświęcają właśnie temu sektorowi. VR to jednak bardzo szeroka kategoria, która stale powiększa swój obszar odziaływania. Oferuje nieograniczony wachlarz zastosowań – zarówno jako element rozrywkowy, reklamowy czy prezentacyjny. Branżami, które już teraz z powodzeniem wykorzystują jej potencjał są m.in. biznes filmowy, turystyka, medycyna oraz szeroko pojęty marketing – także branża real estate. Deweloperzy docenili możliwości VR i odkryli w niej sposób na przedstawianie różnego rodzaju obiektów. Zdaniem ekspertów do 2020 roku około 150 tysięcy agentów będzie sprzedawało mieszkania wyłącznie przy użyciu tej technologii. Dzięki wirtualnym goglom klienci mogą przenieść się np. na nowopowstające osiedle, przespacerować się po jego terenie, poczuć jego atmosferę czy poznać najbliższe otoczenie. Specjalne aplikacje powiązane z Oculus Rift, umożliwiają potencjalnym nabywcom wizualizację przestrzeni i wprowadzenie zmian według własnych upodobań. Możliwość „przebywania” w określonym miejscu to dużo więcej niż tradycyjne zdjęcia. Co więcej taka prezentacja jest szybka, efektywna i optymalna finansowo. Zastosowanie wirtualnej rzeczywistości w branży real estate to trend, który z pewnością będzie nadal się rozwijał.