Zamek Ogrodzieniec
Zamek Ogrodzieniecki to najlepiej zachowane ruiny zamkowe w Polsce. Jednocześnie, to największy tego typu obiekt w kraju – zajmuje ponad 3 ha powierzchni. Wybudowany w XIV wieku na polecenie Króla Kazimierza Wielkiego, wielokrotnie zmieniał właścicieli i mieszkańców. Przez dziesiątki lat kolejne rody, które wchodziły w posiadanie zamku, rozbudowywały poszczególne jego części. I tak, do pierwotnego założenia dobudowano kolejne kondygnacje, budynki gospodarcze przy dziedzińcu, system ganków, balkonów i loggii, mur otaczający przedzamcze, browar i gorzelnię, dziedziniec turniejowy, suchą fosę i inne obiekty, które złożyły się na tak ogromne założenie architektoniczne.
Po zniszczeniach, jakie przyniósł potop szwedzki, zamek częściowo odbudował Stanisław Warszycki. Jednak kolejny najazd Szwedów w 1702 roku spowodował szkody, po których twierdza już nigdy nie odzyskała dawnej świetności. Było to także spowodowane brakiem możliwości finansowych oraz chęci odbudowy przez kolejnych właścicieli zamku. W pierwszej dekadzie XIX wieku twierdzę opuścili ostatni mieszkańcy. Po wojnie stała się ona własnością państwa, a w 1949 roku rozpoczęto prace, które pozwoliły na zachowanie pozostałości i udostępnienie zamku dla zwiedzających. Co ciekawe, mimo że nazywany jest Ogrodzienieckim, to znajduje się on w miejscowości Podzamcze, w odległości 2 kilometrów od Ogrodzieńca.
Poza tym, że twierdza jako obiekt zabytkowy stanowi niewątpliwą atrakcję turystyczną, to jest on także ciekawy ze względu na legendy, jakimi obrósł przez wieki istnienia. Kto udaje się w okolice zamku musi uważać na widmo Czarnego Psa pojawiającego się w okolicach ruin. Podobno zbliżającą się zjawę można rozpoznać po dźwięku, jaki wydaje ciągnięty przez niego łańcuch. Złowrogi dźwięk odbija się od murów i wieszczy przybycie ogromnych rozmiarów psa o świecących oczach. Dlatego, lepiej nie pojawiać się w okolicach ogrodzienieckiego zamku po zmroku…
Nie mniej, twierdza cieszy się ogromną popularnością nie tylko wśród turystów, ale też wśród filmowców. Stała się ona tłem m.in. dla ekranowej wersji „Zemsty” w reżyserii Andrzeja Wajdy, a także serialu Janosik czy filmu „Rycerz” Lecha Majewskiego.